Wiele metod stosowanych przez nasze babcie znów powraca do łask. Jedną z nich jest stawianie baniek. To świetny sposób na łagodzenie objawów infekcji górnych dróg oddechowych. Pomagają przy zwykłym przeziębieniu, grypie, jak i zapaleniu płuc. Obecnie stosowane są również w przypadku bólu mięśni, nerwobóli, rwy kulszowej czy przy ogólnym osłabieniu organizmu. Ich działanie polega na wynaczynieniu krwi, co pobudza układ immunologiczny, tym samym aktywuje proces samoleczenia. Co istotne, jest to metoda praktycznie pozbawiona skutków ubocznych, w przeciwieństwie do różnego rodzaju medykamentów, a znajomość jej podstaw teoretycznych pozwala wykonać ją w domowym zaciszu. Lepiej sprawdzą się w tym modele bezogniowe, które są bezpieczniejsze i łatwiejsze w aplikacji.
Do stawiania baniek najczęściej wykorzystywano tradycyjny model szklany, jednak może on budzić pewne obawy, gdyż wymaga użycia ognia. Jeśli ktoś ma wątpliwości co do bezpieczeństwa tej metody, może zastosować nową odmianę, która nie wymaga podpalania. Nowością są bańki posiadające specjalną pompkę, której zadaniem jest odessanie powietrza z wnętrza naczynia i stworzenia podciśnienia, tak samo jak w przypadku wersji ogniowej. Przed zabiegiem należy oczyścić i natłuścić skórę pacjenta, następnie przyłożyć bańkę do skóry i wykonać kilka naciśnięć pompką, do momentu zassania skóry do środka i osiągnięcia pożądanego efektu. Stopień zassanie ustalany jest indywidualnie, zależy od wieku, stanu pacjenta, ale także ilości tkanki tłuszczowej. Ułożenie baniek na skórze uzależnione jest od dolegliwości, jakie chcemy zwalczyć. Można je stawiać w miejscu występowania bólu lub strefach projekcji narządu na skórze, ale też na ważnych punktach akupunkturowych. Naczynia powinny być umieszczone na umięśnionych częściach ciała z wyraźną tkanką podskórną w odstępach 1 cm. Nie należy ich stawiać na kręgosłupie i innych miejscach bardzo kościstych jak: mostek obojczyk, wystające części łopatek, jak również skórze uszkodzonej lub zmienionej chorobowo. Omijać trzeba też okolice serca i dużych naczyń krwionośnych. Ważne jest należyte natłuszczenie naskórka przed i po zabiegu. Przed aplikacją naczynia powinny być najpierw umyte w ciepłej wodzie z mydłem, a następnie osuszone.
Obraz licencjonowany przez Depositphotos.com/Drukarnia Chroma
Zestaw bezogniowych baniek 4Fizjo to świetne narzędzie do niwelowania wielu codziennych dolegliwości. Sprawdzą się zwłaszcza w przypadku infekcji górnych dróg oddechowych, ale można je stosować również przy bólu mięśni, nerwobólach czy rwie kulszowej. To co je wyróżnia, to bezpieczna aplikacja. Jest to model bezogniowy, a próżnia wewnątrz baniek wytwarzana jest przy pomocy specjalnej pompki. Stopień zassania skóry decyduje o intensywności działania i można go dostosować do indywidualnych potrzeb. Bańki 4Fizjo wykonane zostały z nietłukącego materiału, przez co są lekkie i wygodne w użytkowaniu. Są też łatwe w czyszczeniu, wystarczy umyć je pod bieżącą wodą, a następnie osuszyć. W zestawie znajduje się aż 24 bańki o różnych wymiarach, co pozwala na dostosowanie naczynia do stymulowanej części ciała. Dodatkowo znajdziemy w nim 12 nakładek magnetycznych, które umożliwiają połączenie terapii próżniowej z magnetoterapią. 4Fizjo Cupping Set to wielozadaniowy sprzęt, który warto mieć w swoim domu, by móc użyć, gdy tylko pojawi się taka potrzeba.
Zastosowanie:
przeziębienie i grypa | |
nawracające infekcje | |
stany zapalne górnych dróg oddechowych | |
bóle mięśni i stawów | |
nerwobóle | |
bóle w odcinku lędźwiowym i rwa kulszowa. |
Zalety zestawu baniek próżniowych 4Fizjo:
świetne narzędzie do niwelowania różnych dolegliwości | |
bezpieczniejsze niż wersja ogniowa | |
łatwe w aplikacji | |
wykonane z nietłukącego się materiału | |
8 różnych rozmiarów baniek. |
Zawartość zestawu:
24 bańki różnej wielkości | |
4 bańki 7 x 7,5 cm 4 bańki 6 x 6, 2 cm 2 wyprofilowane bańki 5,2 x 7 cm 4 bańki 5,2 x 7 cm 2 wyprofilowane bańki 4,5 x 6,5 cm 4 bańki 4,5 x 6,5 cm 2 bańki 3,5 x 6 cm 2 bańki 3 x 6,2 cm |
|
12 nakładek magnetycznych | |
pompka próżniowa | |
wężyk. |