W dobie nadmiernego stosowania antybiotyków i zwiększenia odporności na ich działanie, coraz więcej osób sięga po naturalne metody leczenia. Dlatego szczególną popularność zyskały takie metody jak: akupunktura, akupresura, ziołolecznictwo czy aromaterapia. W przeciwieństwie do medykamentów nie podrażniają żołądka, nie wywołują skutków ubocznych i działają holistycznie, dążąc do poprawy kondycji całego organizmu, a nie tylko bolącego miejsca. Jednym z niekonwencjonalnych sposobów leczenia jest również moksoterapia, zwana też termopunkturą. Jej początki sięgają średniowiecza. Wywodzi się ona z Tradycyjnej Medycyny Chińskiej, a polega na ogrzewaniu punktów akupunkturowych w wyniku spalania moksy, czyli specjalnych ziół, których głównych składnikiem jest bylica pospolita (Artemisiae vulgaris lub Artemisiae argyi). Roślinę tę od wieków doceniano za lecznicze właściwości i wytwarzano z niej m.in. olejki eteryczne. Dzisiaj znów powraca do łask pozwalając nowoczesnemu społeczeństwu zniwelować wiele codziennych dolegliwości.
Obraz licencjonowany przez Depositphotos.com/Drukarnia Chroma”
Istnieją dwa sposoby używania moksy: bezpośredni i pośredni. Pierwszy z nich polega na ułożeniu stożków ze spreparowanego zioła bylicy bezpośrednio na skórze i ich podpaleniu. Z reguły są usuwane przed dostaniem się żaru do skóry. Z racji obawy przed poparzeniem technika ta jest rzadziej stosowana. Druga metoda stosuje warstwę izolującą moksę od ciała. Może to być plaster imbiru, czosnku lub specjalna maść. Do technik pośrednik zalicza się również coraz częściej wykorzystywane specjalne cygara, ale też moksę naklejaną za pomocą specjalnych plastrów, spalaną na szczycie igieł do akupunktury czy pudełka do moksowania. Celem tej formy terapii jest tak samo jak w przypadku akupunktury, zrównoważenie krążenia energii Qi w meridianach, poprzez stymulowanie aktywnych biologicznie punktów na ciele. W zależności od potrzeb i pojawiających się objawów, można tonizować (pobudzać) ją w miejscach niedoboru, rozpraszać w przypadku nadmiaru, jak i zapewniać harmonijny przepływ. W moksoterapii dzieje się to za sprawą wytwarzanego ciepła i trzech technik nagrzewania: stabilnego, głaszczącego i przerywanego.
Techniki stosowania moksy:
nagrzewanie stabilne – polega na trzymaniu moksy w stałej odległości od punktu, by pacjent odczuwał gorąco. Jest to działanie punktowe i może trwać od 5 do 15 minut. | |
Chcąc oddziaływać stabilnie na kilka punktów jednocześnie, możemy zastosować pudełka na cygara, które przytwierdzane są do ciała za pomocą specjalnych pasów. Ta | |
stymulacja ma na celu pobudzić energię w miejscu, w którym jej brakuje. | |
nagrzewanie głaszczące – stosowane jest w przypadku nagromadzenia energii i potrzeby jej rozproszenia. W tym celu podgrzaniu ma ulec nie tylko sam punkt, ale | |
większy obszar wokół niego np. cały meridian albo cały mięsień. Moksa przesuwana jest równolegle do skóry w bliskiej odległości, przechodzą przez kolejne punkty, | |
a zabieg trwa dłużej ok. 15-30 min. Do dużych powierzchni stymulowanych tą metodą można wykorzystać specjalne rollery. | |
nagrzewanie przerywane – ma na celu zharmonizować obieg energii i przywrócić jej łagodny przepływ. By to uzyskać przykłada się moksę na bardzo małą odległość od | |
ciała i przytrzymuje chwilę, do momentu aż pacjent będzie odczuwał parzenie. Wtedy należy odsunąć cygaro, a po krótkiej przerwie znów zbliżyć do skóry. Czynność | |
należy powtórzyć kilkakrotnie w ciągu minuty, a następnie przejść do kolejnego punktu. |
Obraz licencjonowany przez Depositphotos.com/Drukarnia Chroma”
Zastosowanie moksy:
ból mięśni i stawów | |
nerwobóle | |
choroby reumatyczne | |
niska odporność organizmu | |
sztywnienie i stany zapalne stawów | |
zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa | |
biegunki i zaparcia | |
problemy trawienne | |
zmęczenie, stres, kłopoty ze snem | |
zaburzenia pamięci i koncentracji |
Moksa w formie rolek to bardzo wygodna postać, pozwalająca na wszechstronne zastosowanie. Powstaje poprzez zrolowanie wysuszonej bylicy, następnie sprasowanie i owinięcie jej w papier ryżowy. Wykorzystywana jest zazwyczaj jako nakładka na igłę, stając się uzupełnieniem tradycyjnej akupunktury. Dzięki niej następuje wzmocnienie działania terapii, poprzez dodatkowy wpływ ciepła na aktywne biologicznie punkty na ciele. Naturalna moksa, która nie została poddana karbonizacji, wytwarza olejki eteryczne, które oddziałują na przepływ energii Qi, jak również są elementem aromaterapii, pozwalając na pełne zrelaksowanie. Jej aplikacja jest bardzo prosta. Cylinder wkłuwany jest na wierzch igły, która umieszczona jest w punktach akupunkturowych, a następnie podpalany (tzw. „technika gorącej igły”). Wytworzone ciepło przepływa przez trzon igły, aż do skóry, a dalej przenika w głąb organizmu. Moksę w formie rolek można również umieścić w pudełkach do moksowania, by oddziaływać na kilka punktów jednocześnie. Jej zastosowanie jest bardzo szerokie i pozwala zniwelować wiele uciążliwych dolegliwości.
Obraz licencjonowany przez Depositphotos.com/Drukarnia Chroma”
Zestaw mini rolek moksy to bardzo ekonomiczne rozwiązanie. Zawiera on 200 cylinderków, które pozwalają na wykonanie wiele zabiegów. Przeznaczone są głównie do umieszczania na igłę, by połączyć działanie akupunktury i terapii ciepłem. Rolki wykonane zostały ze stuprocentowej bylicy, która nie została poddana karbonizacji. Dlatego zachowany został jej naturalny kolor, a podczas spalania uwalnia swój specyficzny zapach. Dzięki temu nie została też pozbawiona olejków eterycznych, które dodatkowo stymulują aktywne biologicznie punkty na ciele. Proces ten generuje jednak niewielki dym, dlatego zabieg powinien być wykonywany w wentylowanym pomieszczeniu. Zestaw mini moksy to świetne rozwiązanie dla gabinetów fizjoterapii, które chcą urozmaicić swoje standardowe zabiegi akupunktury i wprowadzić nowe, skuteczne techniki leczenia.
Parametry rolek moksy:
Długość: 1,5 cm | |
Średnica: 1,2 cm | |
Ilość w opakowaniu: 200 sztuk |